bendus.bikestats.plblog rowerowy

avatar bendus
Jedlicze A

Informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(5)

Moje rowery

GT Grade 32 km
Epic EVO 412 km
MotoRower 289 km
Supernormal 310 km
[A] Moon 180 km
[A] Mike 1113 km
[A] Canyon 116 km
[A] Zumbi 182 km
[A] Spitfire 104 km
[A] Chińczyk 2104 km
[A] 45650b 2669 km
[A] Tomac 2998 km
[A] Prophet 3754 km
[A] Enduro 903 km
[A] Poison 330 km
[A] Scraper 2525 km
[A] Amstaff 1239 km
ŁRP 249 km
[A] Kryptoszosa 656 km
[A] Mongoose
[A] Stevens 310 km
[A] Mieszczuch 632 km
[A] Marin 1479 km

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy bendus.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2013

Dystans całkowity:186.42 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Liczba aktywności:5
Średnio na aktywność:37.28 km
Więcej statystyk

Rock the 'Goszcz!

Poniedziałek, 22 kwietnia 2013 | dodano: 02.02.2017Kategoria Po mieście, Łódź i okolice, Z muzyką
Teściowa. Do i nazad.
<object width="100%" height="450"><param name="movie" value="http://www.youtube.com/v/aop943d1xGM"> <embed src="http://www.youtube.com/v/aop943d1xGM" type="application/x-shockwave-flash" wmode="transparent" width="100%" height="450"></embed></object>
Rower: Dane wycieczki: 14.79 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Unagi powah!

Niedziela, 21 kwietnia 2013 | dodano: 30.01.2017Kategoria Łódź i okolice, Z muzyką
Opisz szerszy pojawi się później.
Póki co, tylko fotka:


...i muzyka. Wielki przebój kończącego się weekendu.
<object width="100%" height="450"><param name="movie" value="http://www.youtube.com/v/8upxRhff7cE"> <embed src="http://www.youtube.com/v/8upxRhff7cE" type="application/x-shockwave-flash" wmode="transparent" width="100%" height="450"></embed></object>
Rower:[A] Tomac Dane wycieczki: 46.58 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

The Goobers' Day Out

Niedziela, 14 kwietnia 2013 | dodano: 30.01.2017Kategoria Po mieście, Łódź i okolice, Z muzyką
2013-04-14 30,29 The Goobers' Day Out Dzień po intensywnej jeździe na rowerze wodnym, wybraliśmy się na coś, co koksy zowią chyba "rozjazdem". Lajtowo, bez napinki, ale za to dołączył do nas Ojciec Mateusz, czyli znany łódzki koksu :)
Czasu było mało, więc zaliczyliśmy tylko dwa pomniki na szlaku Łódź Bajkowa, których co poniektórzy jeszcze nie widzieli.

Trzy Misie w Skansenie Łódzkiej Architektury Drewnianej


Raz jeszcze Wróbel Ćwirek (który ostatnio załapał się tylko na foty z komórki)


Potem wszyscy rozjechali się do domu.
Adam sprzedał rower, kupił trąbkę i założył chłopięcy chór onanistów.


Marysia ruszyła świat z wędrowną trupą akrobatów i trubadurów, by w końcu wyjść za mąż za brodatą kobietę-karła.


Iza z Siwym postanowili zrobić karierę w biznesie porno. Po kilku amatorskich filmach nakręcony nowym aparatem, dostępnych w internecie po wysłaniu sms'a o treści "Ptaszysko", nakręcili swoje największe dzieło, tryptyk "Błękitny Bolec", który w pewnych kręgach zyskał status kultowego.


Mateusz wjechał w małą kupę.


<object width="100%" height="450"><param name="movie" value="http://www.youtube.com/v/Scu81EW4UC8"> <embed src="http://www.youtube.com/v/Scu81EW4UC8" type="application/x-shockwave-flash" wmode="transparent" width="100%" height="450"></embed></object>
Rower:[A] Scraper Dane wycieczki: 30.29 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

"Pokażę Ci, jak trzymać, jak wsadzam"

Sobota, 13 kwietnia 2013 | dodano: 17.01.2017Kategoria Łódź i okolice, Z muzyką
Takie to teksty szło usłyszeć podczas dzisiejszej wycieczki. A zaczęło się wszystko niewinnie, jako spokojna przejażdżka z Marysią, Izą i Maricnem. Potem jednak złapałem gumę, potem dwa razy gumę złapała Iza, i lało, i było zimno, i "ach!", i "och" i w ogóle..

Pierwszy postój na wymianę dętki, chwilę przed pierwszym atakiem deszczu, pierwsze zdjęcie tego dnia i od razu takie słit :P


Przerwa w deszczu. Marcin reguluje siedło w rowerze swem nowem, a Iza wzbija się do lotu...


I kolejna wymiana dętki (trzecia, bo przy drugiej nie było zdjęć). Tym razem w deszczu, ale, jak widać, na tym etapie to już zbyt wiele nie zmieniało.


A do posłuchania, Balboa - "Kaddish"
<object width="100%" height="450"><param name="movie" value="http://www.youtube.com/v/Owv6Nf4_Rwo"> <embed src="http://www.youtube.com/v/Owv6Nf4_Rwo" type="application/x-shockwave-flash" wmode="transparent" width="100%" height="450"></embed></object>
Rower:[A] Scraper Dane wycieczki: 62.66 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Jedna dętka na 15 km :)

Niedziela, 7 kwietnia 2013 | dodano: 30.01.2017Kategoria Łódź i okolice
W skrócie:
zima + asfalt = dziury
dziury w asfalcie + koła szosowe = 2x guma w rowerze Marysi

Jedna wycieczka wystarczyła, by pozbyć się całego zapasu dętek, a nawet się zapożyczyć. Nieźle:)



Rower:[A] Scraper Dane wycieczki: 32.10 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)