Wałbrzych 2012
Dystans całkowity: | 78.68 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | b.d. |
Średnia prędkość: | b.d. |
Liczba aktywności: | 2 |
Średnio na aktywność: | 39.34 km |
Więcej statystyk |
Rychlebskie ścieki :)
-
DST
21.29km
-
Sprzęt [A] Tomac
-
Aktywność Jazda na rowerze
Z Wałbrzycha do Cernej Vody jest zaledwie rzut beretem (musiałby to być beret o napędzie rakietowym, ale zawsze...), więc władowaliśmy się we czwórkę w auto i wybraliśmy się na Rychlebské Stezky. Upał okropny, więc podjazd zabijał, ale trasa super to i jazda miła.
Tym razem nie było kamerki, a aparat został w aucie. W efekcie zero zdjęć.
W ramach wspierania wspaniałego przedsięwzięcia jakim są Rychlesbske Stezky, zakupiliśmy w Infocentrum RS takąż oto koszulkę.
Poprzednio kupiliśmy naklejkę na klapę bagażnika (jak zobaczycie w trasie białego Yarisa z naklejka RS na klapie, to My:)), więc wspieramy regularnie :)
Kategoria Góry, Rychlebské hory, Wałbrzych 2012
Norsk eventyr i Walbrzych
-
DST
57.39km
-
Sprzęt [A] Tomac
-
Aktywność Jazda na rowerze
Na zaproszenie Tomka (vel Tobo), w piątek po robocie, wyjechaliśmy do Wałbrzycha. Na miejscu byliśmy coś koło północy i do czwartej dłubaliśmy przy rowerach (Tomek przywiózł z Norwegii dwa pomarańczowe Z1 RC2 ETA, które chcieliśmy z Siwym koniecznie zamontować zaraz do swoich rowerów), piliśmy piwo i śmialiśmy się do rozpuku (Siwy okazał się tego wieczora duszą towarzystwa).
W sobotę rano, będąc w stanie mocno niewyspanem, ruszyliśmy w drogę i prowadzeni przez Tomka jeździliśmy po Górach Sowich. Nasz gospodarz miał dosyć ambitny plan, ale z racji upału nie daliśmy mu go zrealizować i dotarliśmy jedynie do schroniska "Orzeł" pod Wielką Sową.
Potem powrót do domu przez Głuszycę, w której to największą atrakcją był dla mnie klimatyzowany sklep spożywczy :)
Kategoria Góry, Góry Sowie, Wałbrzych 2012