Wpisy archiwalne w miesiącu

Październik, 2021

Dystans całkowity:171.55 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Liczba aktywności:5
Średnio na aktywność:34.31 km
Więcej statystyk

Trójwieś

Niedziela, 17 października 2021 · Komentarze(0)
Niedzielne jeżdżenie po okolicy Zgierza, Grotnik i Aleksandrowa. Po drodze zahaczyłem o działkę, gdzie rozgrzałem się przy herbacie. 
On-One jest trochę rozbebeszony, więc pojechałem na "dużym" rowerze.
Droga w rejonie Brużyczki Małej


Ścieżka przez jesienny las

Olbrzymy

Niedziela, 10 października 2021 · Komentarze(0)
Dzień drugi świętowania.
Po wczorajszej wycieczce 50% naszej radosnej grupy (ta część, której imię rymuje się z "pięknisia") była trochę zdechła. W związku z powyższym zaplanowałem w miarę "bezpieczną" trasę, z przewagą zjazdów i powrotem pociągiem.
Najpierw zjechaliśmy zielonym szlakiem wzdłuż Kamiennej aż do Piechowic. Szlak to zacny, w kamienie bogaty i dający dużo radości z przejazdu.

Na zielonym szlaku wzdłuż Kamiennej

Na zielonym szlaku wzdłuż Kamiennej

Na zielonym szlaku wzdłuż Kamiennej

Po drodze sprawdziliśmy, czy znów nie  znajdzie się jakiś górski kot, ale się nie znalazł :(

W Piechowicach wsiedliśmy na Pasmo rowerowe Olbrzymy, które tak się wczoraj (zwłaszcza) Marysi spodobało i przejechaliśmy całą zachodnia pętlę. 

Zumbi na Skarbczyku

Pasmo rowerowe Olbrzymy - Skarbek

Pasmo rowerowe Olbrzymy - Skarbek (?)

Ostatnia rocznica™

Sobota, 9 października 2021 · Komentarze(1)
Z okazji 8. rocznicy ślubu (znanej tez jako Ostatnia Rocznica™), pojechaliśmy z rowerami na weekend do Szklarskiej Poręby. 
Z Łodzi ruszyliśmy po 19, na miejscu byliśmy chwilę przed północą, a rano na rower. 
Najpierw podjazd na Wysoki Kamień i potem fajny zjazd żółtym szlakiem aż do Piechowic. Ostatnio zjeżdżałem żółtym w 2016 roku i nadal jest taki fajny jak wtedy. 
Z Piechowic mieliśmy udać się, drogami i bezdrożami do Perły Zachodu nad Bobrem, ale jak policzyliśmy dystans i przewyższenia, doszliśmy do wniosku, że czasu może nam zabraknąć. W związku z powyższym, ugrzaliśmy tyłki w pizzerii, wchłaniając pizzę i intensywnie przeglądaliśmy mapy w TrailForks, szukając pomysłu na ciąg dalszy wycieczki. Padło na Pasmo rowerowe Olbrzymy. Czasu (i sił) starczyło tylko na Rokitnik, ale i tak było zajebiście :).
Powrót do Szklarskiej klimatyzowanym wyciągiem, czy jak kto woli, na pokładzie pociągu Kolei Dolnośląskich.

Widok z Wysokiego Kamienia

Złota jesień w Górach Izerskich

Na żółtym szlaku z Wysokiego Kamienia

Pasmo rowerowe Olbrzymy

Pasmo rowerowe Olbrzymy - Rokitnik

Pasmo rowerowe Olbrzymy - Rokitnik

Na działkę

Wtorek, 5 października 2021 · Komentarze(0)
Wieczorny wypad na działkę/budowę w towarzystwie Ojca
W drodze powrotnej okrutny wmordewind tak nas styrał, że musieliśmy opędzlować kebsa na ławce w parku :)

Zdjęcie nie z wycieczki, ale też z dziś - Wiedźmin na łódzkim Manhattanie.
Wiedźmin - nowy mural na łódzkim Manhattanie - Piotrkowska 182