Wycieczka rowerowo piesza

Niedziela, 21 kwietnia 2024 · Komentarze(0)
Kategoria Trójwieś
Po raz pierwszy od dłuższego czasu zostały spełnione dwa warunki koniczne mojego wyjścia na rower: brak deszczu i wolny czas. W związku z powyższym pojechałem.
Jeśli chodzi o wybór trasy, to nie bawiłem się w żmudne siedzenie nad mapą, tylko zaznaczyłem kilka punktów, a resztę zrobił komputer. Nawet nieźle mu poszło - nie musiałem jechać zbyt dużymi, ruchliwymi drogami, a kilka leśnych dróżek było nawet fajnych, choć odcinek z Tumu do Modlnej był nudny jak flaki z olejem.
Odwiedziłem Łęczycę, Tum i Sokolniki. Wszystko było raczej ok do momentu, gdy jakieś 10km od domu najechałem na ukrytą w błocie, potłuczoną butelkę. Skończyło się wielkim rozcięciem z boku opony, wielką dziurą w dętce i zmianą charakteru wycieczki z rowerowej na pieszą. Do tego lunął deszcz. 
Całe szczęcie dziś osiągalne było żona-taxi, więc spacer nie był zbyt długi. Rower trafił do bagażnika i już autem wróciłem do domu, by zacząć poszukiwania w Internecie nowej opony na przód.
Archikolegiata w Tumie

Archikolegiata w Tumie

Droga do skansenu w Tumie

Droga ze Słowika do Wiktorowa

Spacer

"Czarny Staw" & wybory

Niedziela, 7 kwietnia 2024 · Komentarze(0)
Kategoria Trójwieś
Ze znajomymi na obiad do "Czarnego Stawu" w Nowym Adamowie. Oni dojechali autem, a my rowerami.
Po powrocie jeszcze kurs po wsi & dojazd na głosowanie w wyborach samorządowych.

Staw koło restauracji

Krzyż na rozdrożu

Na dobre zakończenie dnia.

Sobota, 6 kwietnia 2024 · Komentarze(0)
Kategoria Trójwieś
Od rana Żona zarządziła prace ogrodowe, więc styrałem się niemiłosiernie rąbiąc gałęzie i robiąc inne nieciekawe rzeczy. Na rower udało się wyjść dopiero późnym popołudniem i wcisnąć krótką rundkę przed zmierzchem.

Ulica Cegielniana w Dąbrówce-Strumianach

Turbiny wiatrowe w Szczawinie

Zachód słońca w lesie koło Grotnik

Wielkanoc

Niedziela, 31 marca 2024 · Komentarze(0)
Kategoria Trójwieś
Zanim ruszyliśmy na wielkanocne śniadanie, udało mi się wyskoczyć na rundkę po okolicy.
Duraj

Familiada

Sobota, 30 marca 2024 · Komentarze(0)
Wielka So. Pierwsza jazda na Epicu. Optymistycznie zostawiłem fabryczne siodło, ale stanowczo zad mój się z nim nie zgodził. Dobrze, że przejażdżka była krótka, bo chyba by mi tyłek odpadł.
Familiada

Obowiązki małżeńskie

Sobota, 16 marca 2024 · Komentarze(0)
Z Jaśnieżoną przejechaliśmy się po okolicy. Ostatnio rzadko mamy okazję, by razem pojechać gdzieś dalej niż na lody z córką, więc taka wycieczka jest bardzo miłą odmianą.
Jeśnieżona podjeżdża.

Pumptrack Parzęczew & Dzierżązna

Sobota, 9 marca 2024 · Komentarze(0)
Kategoria Trójwieś
Ruszyłem trochę bez pomysłu na trasę, byle tylko wyjść z domu i skorzystać z pięknej pogody. Po drodze wymyśliłem, że zobaczę pumptrack w Parzęczewie. Ponoć największy w Polsce (wg. niektórych źródeł również największy w Europie). Korzystając z faktu, że był zupełnie pusty, chwilę po nim pojeździłem, choć gravel średnio się do tego nadaje.
Stamtąd pojechałem na wschód, w kierunku Dzierżąznej, by dobić trochę kilometrów, a potem już najkrótszą drogą do domu. 
Pumptrack w Parzęczewie

Wiatraki

Jak za dawnych czasów (prawie)

Niedziela, 3 marca 2024 · Komentarze(0)
Kategoria Trójwieś
Rundka po okolicy. Po raz pierwszy od wielu lat z Siwym, którego życie znów przygnało do Łodzi.

Na lody

Niedziela, 3 marca 2024 · Komentarze(0)
Kategoria Z Tosią, Trójwieś
Rodzinnie po lody do sklepu w Grotnikach.

Praca z "przygodami"

Poniedziałek, 26 lutego 2024 · Komentarze(0)
Kategoria Praca
Pogoda zrobiła się wiosenna, więc znów pojechałem do pracy "rowerem". 
Poranny dojazd minął spokojnie, natomiast powrót był "przygodowy". Chciałem uniknąć jazdy drogą z Aleksandrowa do Grotnik, bo po ciemku jest tam dość nieprzyjemnie. Pojechałem więc "bokami", wybierając leśne i polne drogi. Jedna z nich, w rejonie Bzury, bywa podmokła nawet w środku suchego lata, a co dopiero po tak długim okresie opadów.
Skończyło się glebą w rozlewisku głębokim tak gdzieś do 1/4 łydki, urwanym przednim błotnikiem i generalnym zabagnieniem roweru. 
A potem jeszcze lunął deszcz :/