Formy brak
Środa, 16 września 2015
· Komentarze(0)
Kategoria Łódź i okolice, Z muzyką
Ten rok bez wątpienia przejdzie do historii, jako najmniej rowerowy w całym życiu. Przejechałem póki co mniej, niż w nawet najgorszych latach młodzieńczego buntu. Dzisiejsza wycieczka była chyba dopiero siódmą w roku... Nieźle.
Przejechałem 35km, odwiedzając okolice oczyszczalni ścieków i Lublinka, i jestem skrajnie padnięty.
Całą drogę słuchałem tego utworu rosyjskiej grupy Sistra. Wpadł mi w ucho przypadkiem, podczas oglądania jakiegoś filmiku rowerowego w internecie i coś z ucha tegoż wypaść nie chce.