bendus prowadzi tutaj blog rowerowy

bendus.bikestats.pl

"Imponująca impotencja"

  • DST 58.51km
  • Sprzęt [A] Prophet
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 10 kwietnia 2011 | dodano: 01.02.2017

Po czym poznać wiosnę? Otóż po "wakacyjnych" wycieczkach rowerowo-kolejowych. Recepta jest prosta: wsiada człowiek z rowerem do pociągu, wywozi się poza miasto, a potem śmiga po lesie, je niezdrowe żarcie przyrządzone w urągający zasadom higieny sposób i zapija piwem:)
Taka wycieczka odbyła się dzisiaj. W składzie ja, Marysia i Siwy władowaliśmy się do pociągu i powieźliśmy tyłki do Pabianic.
Stamtąd klasycznie - na Ldzań. Przez las. Starałem się, żeby jak najmniej było utwardzonych nawierzchni i zamair swój realizowałem bezwzględnie. Mimo to tylko raz musieliśmy przeprawiać się przez rów (no może dwa razy). W Ldzaniu zakupy kiełbasiano-piwne i potem pędem nad Grabię. Tutaj, na szczycie "skarpy", co to ją we wszystkich przewodnikach po okolicy Pabianic umieszczają, rozpaliliśmy ognisko i upiekliśmy kiełbany. Przeszkadzał nam jakiś Husky-przybłęda (którego roboczo Kubą nazwałem, choć nietrafnie, bo okazał się być suką).
Po żarciu i zgaszeniu ogniska nastąpiło orgiastyczne objeżdżanie singli wszelakich pośród okolicznych pagórków i wzdłuż rzeki. Pod koniec Marcin zaliczył glebę, której niewiele brakowało do klasycznego faceplanta - przednie koło ugrzęzło mu w błocie, rower stanął dęba, a nasz dzielny zgierzanin pofrunął przez kierownicę mierząc twarzą w glebę (zasłonił twarz, więc strat większych nie odnotowano... choć ja chyba trochę popuściłem ze śmiechu:))
Potem nastał powrót. Troszkę jakby zapędziłem się i przegoniłem gromadkę przez pola lasy i inne miłe miejsca, które to o udogodnieniach typu ścieżka, czy też droga nie słyszały.
Pierwotnie rozważny był powrót na rowerach, ale wiatr zrywający kaski z głów i majtki z tyłka zniechęcił nas i pozwolił zarobić spółce PKP InterREGIO (BTW, jeśli pani w kasie powie Wam, że "pociąg kursuje w D", to się nie zdziwcie, bo to nie znaczy, że Was obraża, tylko, że w niedzielę nim nie pojedziecie:P)

Filmik. Jest jaki jest, bo kamerka odmówiła posłuszeństwa i dała się udobruchać dopiero w drodze powrotnej, gdy byliśmy zmęczeni i nikomu nie chciało się sprężać do dynamicznej jazdy. Muzyka taka też z nie tej bajki, co zwykle, ale czasem tak trzeba :P


Prowizorka, mała architektura, czy też budowla hydrotechniczna?


Ogniskowa miejscówka na wypasie... albo jak ktoś woli, to na skarpie.


Kiełbasa FPP


[Tu wstaw cytat z debilnej piosenki o harcerzach]


Na problemy...


...Prostamol


Jazda na przełaj. Czy do tego służy rower przełajowy?




Maricn wstaje, ja moczę się ze śmiechu


Rowerzysta. Sztuk: 3
Żwirownia. Sztuk: 1


Love...


...and hate :P


Samoobsługowa myjnia "Christ"? Iście szatański koncept!


Kategoria Łódź i okolice


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!