Prawie do Warszawy :)
Poniedziałek, 28 listopada 2011
· Komentarze(0)
Kategoria Łódź i okolice
Początkowo Siwy mówił, że musi do Warszawy na już i zaraz, ale potem sprawy się rypły i już nigdzie nie musiał. W związku z tym, wybraliśmy się na rower. Trochę bez celu i bez pomysłu na trasę pokręciliśmy się w rejonie Lasu Łagiewnickiego i w Modrzewiaku wypiliśmy piwo grzane pod pachą lub między cyckami.




