Z pracy
Szkoda, że już wkrótce te nowe rowery też zostaną zniszczone przez zdebilałych użytkowników - egzemplarz którym dziś jechałem miał już (4-go dnia) ułamaną klamkę hamulcową.

Bo rowerem chcę sobie tylko wracać z pracy - w robocie nie mam się gdzie obmyć, a niestety podczas jazdy zawsze się uświnię albo upocę, więc dojazdy raczej odpadają. Do tego bywały przypadki kradzieży rowerów ze stojaka w pracy, więc nie chciałbym ryzykować.
bendus 12:45 środa, 30 sierpnia 2017
Po co się tak męczyć z tymi rowerami, jak masz taką bogatą stajnie u siebie?
Pixon 11:27 poniedziałek, 21 sierpnia 2017