Jak zwykle?
Czwartek, 5 kwietnia 2018
· Komentarze(0)
Kategoria Z Tosią, Łódź i okolice, Przyczepka
Musiałem Tosię Marysi sprzed oczu sprzątnąć na całe popołudnie. Młoda na pumptrack napalona jak łysy na grzebień, więc oczywiście trafiliśmy na Zdrowie.

