Na Leśniki
-
DST
27.20km
-
Sprzęt [A] Spitfire
-
Aktywność Jazda na rowerze
Pojechaliśmy "na Leśniki" w Chatce Górzystów. Nie najprostszą trasą, tylko przez Rozdroże pod Cichą Równią a potem po kładkach na niebieskim (bodajże) szlaku. "Leśniki" dobre jak zwykle, choć niestety (jak już od kilku lat) sprzedawane jako połówki. No i tym razem nie było takiej niesamowitej kolejki jak w zeszłym roku.
W drodze powrotnej przez Halę Izerską padły mi chińskie zapadki z aliexpress w tylnej piaście, ale całe szczęcie miałem oryginalne DT w plecaku, więc mogłem szybko wymienić i kontynuować jazdę.
Bejboracz radził sobie świetnie, choć miał mały kryzys w rejonie "kładek". W zeszłym roku śmigała jak dzika, a w tym miała jakieś opory i nie obyło się bez kilku łez. Podejrzewam, że to trochę przez stosunkowo nowy, większy rower, na którym chyba nie czuła się zbyt pewnie. Ostatecznie jednak dała radę, a nawet zażądała przedłużenia wycieczki i zamiast władować się w auto w Jakuszycach, dojechała do Szklarskiej Poręby o własnych siłach.
Kategoria Góry, Góry Izerskie, Z Tosią, Szklarska Poręba 2022
komentarze