bendus prowadzi tutaj blog rowerowy

bendus.bikestats.pl

Gravel po łódzku 2025

  • DST 258.24km
  • Czas 15:49
  • VAVG 16.33km/h
  • VMAX 48.90km/h
  • Temperatura 11.0°C
  • HRmax 179( 96%)
  • HRavg 127( 68%)
  • Kalorie 6548kcal
  • Podjazdy 1790m
  • Sprzęt GT Grade
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 10 maja 2025 | dodano: 12.05.2025

Po raz kolejny wystartowałem w wyścigu "Gravel po łódzku". W tym roku trasa urosła do 250km, więc w moim przypadku nie było mowy o jakimkolwiek ściganiu - był jeden prosty cel: przeżyć.
Na początku było całkiem nieźle W Lesie Łagiewnickim wszystkie podjazdy zrobiłem na kołach, czasem kogoś wyprzedzając, bawiąc się na zjazdach itp. a potem...
Jak zwykle pary starczyło na jakieś 70-80km. Później była już tylko walka z własną słabością i audiobooki :)
W rejonie Łasku, mając na liczniku 130km, podjąłem decyzję o zjechaniu z trasy i zakończeniu zabawy. Szamając hot-doga na stacji benzynowej wyliczyłem sobie trasę do bazy zawodów (w końcu tam zostało auto) i okazało się, że to też spory kawałek, więc uznałem, że jadę dalej. To była dobra decyzja, bo trochę później złapałem "drugi oddech" i gdzieś tak do dwusetnego kilometra jechało mi się nawet przyjemnie. Potem znów "zaczęły się schody", ale na tym etapie nie wypadało już odpuścić. Tragiczne okazała się sama końcówka - temperatura spadła do 0,5 - 1°C i zaczęła się jazda zygzakiem od pobocza do pobocza, bo organizm zaczął już bardzo wyraźnie protestować. 
Ostatecznie udało się jednak dojechać do mety z czasem 17:41:52 (15:49:37 jazdy), co o dziwo nie było ostatnim czasem :)


Kolejne zdjęcie z trasy GPŁ 2025. Również od Łukasza Sompolińskigo
Zdjęcie autorstwa Łukasz Sompoliński - Fotografia


Kategoria Łódź i okolice, Po ciemku, Wyścig


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!