Singletrack Glacensis

Czwartek, 21 sierpnia 2025 · Komentarze(0)
Uczestnicy
Dziś pojechaliśmy z Młodą na single. 
Jaśnieżona™ nie znosi raczej tras Sinngletrack Glacensis, bo na wielu z nich nie ma wyraźnego podziału na część podjazdową i zjazdową. Zamiast długich podjazdów i następującej po nich nagrody, jest wrażenie, że cały czas się podjeżdża, a potem jest koniec :)
 Trochę ją rozumiem, ale z drugiej strony trasy są łatwe i raczej bezpieczne, więc w sam raz dla naszej niskopiennej góralki, zwanej potocznie córką.
Na tapetę poszła pętla Pod Śnieżnikiem i Ostoja. 
Młodzież zaczęła jazdę z fochem, bo całą drogę dojazdową w aucie spędziła w telefonie i w efekcie, na górskich serpentynach zaliczyła ostrą chorobę lokomocyjną i rzyganko. 
Wraz z upływem czasu i kilometrów, nastrój jednak się poprawiał i radziła sobie świetnie. Jaśnieżona™ weszła natomiast w tryb podjazdowy i mieliła wszystkie podjazdy o nachyleniu powyżej 1% na przełożeniu 22/51. W efekcie musieliśmy z Bejborem czekać na Nią dość długo na zakończeniu każdego podjazdu. 
Finał był w Międzygórzu. Tradycyjnie w pizzerii "Wilczy Dół".

Singlertack Glacensis

Singletrack Glacensis - Ostoja

Korzenisty podjazd na trasie Ostoja

Bejbor na kładce

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!