Powrót na Rychlebské stezky

Sobota, 9 czerwca 2012 · Komentarze(0)
Rano nasi towarzysze (i jedna towarzyszka) wyjechali do domu i w Miedzygórzu zostałem tylko z Marysią. Ponieważ dwie osoby z rowerami na luzie wchodzą do naszego samochodu, to wybraliśmy się na Rychlebskie Ścieżki.
Kolejna (pierwszy raz byliśmy w 2010r.) wizyta, więc tym razem wiemy już co, gdzie i jak, zatem nie marnujemy czasu na szukanie początku traski, nie błądzimy po wsi w poszukiwaniu parkingu, a sama jazda płynna, miła, przyjemna i praktycznie bez postojów.
Podjechaliśmy szlakiem im. dr Wiessnera, potem Wales, Proklety, Tajemny, Mramrovy i Sjesdy.
Wyruszyliśmy trochę za późno, więc nie starczyło czasu ani na nowy fragment nad Czarnym Potokiem, ani na kolejną pętelkę po szlakach pod Sokolim Wierchem, ale i tak było zajebiście.

Niektóre zdjęcia to stop-klatki z kamerki, bo postojów na zdjęcia za bardzo nie było.

<object width="425" height="350"><param name="movie" value="http://www.youtube.com/v/0NqyAchr8yM"> <embed src="http://www.youtube.com/v/0NqyAchr8yM" type="application/x-shockwave-flash" wmode="transparent" width="425" height="350"></embed></object><br>










Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!