Dookoła komina
-
DST
46.15km
-
Sprzęt [A] Prophet
-
Aktywność Jazda na rowerze
Pogoda niepewna, ale kości rozruszać trzeba. Na tapetę poszedł więc las na Popiołach. Trochę tak bez ładu i składu, ale mimo leniwego początku wyszło nawet miło.
Ponieważ filmik w poprzednim wpisie spotkał się z pozytywnym odbiorem, to dzisiaj też trochę się pobawiłem (pobawiliśmy raczej, bo Marysia w bawieniu też udział brała) :)
<object width="425" height="350"><param name="movie" value="http://www.youtube.com/v/h85agjHDnqY">
<embed src="http://www.youtube.com/v/h85agjHDnqY" type="application/x-shockwave-flash" wmode="transparent" width="425" height="350"></embed></object><br>
Muzyka: Babe Ruth - "The Mexican"
Główny bohater: komin nieczynnego Zakładu Energetyki Cieplnej "Ustronna".
Tor przeszkód dla rowerzystów - zjazd do przejścia podziemnego pod Pabianicką.
A tak bajdełej, to udało się pogodzić korby Evolve XC z Brainem w S6, więc odzyskałem swoje XT i nastała radość :D
Kategoria Łódź i okolice, Wideło