"Sobota pracująca"
Droga do pracy była nudna, ale już powrót odrobinę urozmaiciłem zaliczając górkę na Retkini i poligon.




Na Złotnie miła niespodzianka - VW Karmann Ghia

Rzeczywiście dawno nie byłeś, bo barierki już od wielu lat tam stoją.
bendus 20:40 środa, 17 maja 2017
A Marcok? Sprzedałem w 2014 roku. Razem z większością gratów, które były w Tomacu.
Kurcze bardzo dawno nie byłem na tej górce na Retkini. Kompletnie nie pamiętam takiej barierki tam.
Pixon 12:42 środa, 17 maja 2017
Co się stało z Twoim pomarańczowym Marcokiem?