Wpisy archiwalne w kategorii

Z Tosią

Dystans całkowity:2320.22 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:85:38
Średnia prędkość:12.44 km/h
Maksymalna prędkość:58.00 km/h
Suma podjazdów:5432 m
Maks. tętno maksymalne:165 (89 %)
Maks. tętno średnie:114 (61 %)
Suma kalorii:16553 kcal
Liczba aktywności:86
Średnio na aktywność:26.98 km i 2h 51m
Więcej statystyk

Nad Grabią

Sobota, 29 marca 2025 · Komentarze(0)
Kategoria Z Tosią
W planach mieliśmy środkową pętlę szlaku osad młyńskich i ekofarm nad Grabią. Wystartowaliśmy z parkingu w centrum Kolumny i początkowo jechaliśmy zaplanowaną trasą, ale Jamborku okazało się, że smażalnia ryb działa dopiero od kwietnia i z jedzenia nici. Dziecię nam się w związku z powyższym zbuntowało i trzeba było improwizować. Najbliższe sensowne żarcie było wg. Google Maps w Dłutowie i właśnie tam się udaliśmy.
Po napełnieniu brzuchów nastrój potomstwu się wyraźnie poprawił i powrót do Kolumny przebiegł raczej w dobrej atmosferze i nawet bez większych fochów .

Łowisko i smażalnia ryb Stary Młyn

Łowisko i smażalnia ryb Stary Młyn

Jaz na Grabi

Pizeeria Mariano w Dłutowie

Leśna droga do Śladkowic

Nad Grabią

Plaża Piaskowa Góra nad Grabią

It-Am RDG

Niedziela, 9 marca 2025 · Komentarze(0)
Kategoria Z Tosią
Uczestnicy
Sąsiedzką grupą, z dzieciakami  na pizzę/burgery do Łodzi.

01/25

Środa, 1 stycznia 2025 · Komentarze(0)
Kategoria Trójwieś, Z Tosią
Pierwsza w 2025 jazda na rowerze. W gronie trójwiejskim pojechaliśmy na rundkę po lesie. Po drodze, na skutek nagabywań dzieci, cel zmienił się i ostatecznie wylądowaliśmy w KFC w Zgierzu. 

Yours truly

Sokolniki

Niedziela, 27 października 2024 · Komentarze(0)
Kategoria Trójwieś, Z Tosią
Rodzinnie do Sokolnik. Jak zwykle, żeby wyciągnąć Córkę z na rower, trzeba obiecać jej żarcie :) Dziś obiecane żarcie było w restauracji "Nasza Chata" w Sokolnikach. 
Temperatura niby spora, ale jednak te 17-19 stopni w październiku to jakoś nie to samo co ta sama temperatura wiosną, czy latem - zmarzłem nieprzyzwoicie.

Przez las koło Grotnik

Niedzielny drugi raz - na hambuksy.

Niedziela, 22 września 2024 · Komentarze(0)
Kategoria Trójwieś, Z Tosią
Po wcześniejszej przejażdżce wykąpałem się, przebrałem w czyste ciuch i wtedy wróciła Żona™ z Córką®. Oświadczyły, że jedziemy rowerem na obiad, bo w domu w lodówce jest tylko światło. No to pojechaliśmy na hambuksy u Brzóski. 
Powrót już po ciemku, bo niestety dzień już się wyraźnie skrócił :(

Malinka

Poniedziałek, 9 września 2024 · Komentarze(0)
Kategoria Z Tosią
Duża "wiejska" grupa, stado dzieci itp. Tempo powolne, postoje liczne. 

Życiowy rekord Córki

Niedziela, 1 września 2024 · Komentarze(1)
Kategoria Z Tosią
Na wyraźne życzenie Córki, w ostatni dzień wakacji pojechaliśmy bić Jej życiowy rekord dystansu (poprzedni był 48km). 
Pojechaliśmy pociągiem do Zgierza, a potem, głównie szuterkami, ruszyliśmy w stronę Głowna.
Na miejscu zjedliśmy obiad i mając już koło 40km w nogach, pojechaliśmy z powrotem do Zgierza. 
Prowadziłem cały czas wzdłuż torów kolejowych, aby w razie czego można było przerwać wycieczkę i w miarę szybko wrócić pociągiem. Okazało się to niepotrzebne - przy każdym mijanym przystanku kolejowym, Młoda mówiła, że jedziemy dalej, więc dotarliśmy aż do Zgierza, gdzie wsiedliśmy w pociąg do domu, poprawiwszy poprzedni jej rekord o przeszło 25km. Jak na dziewięcioletnią dziewczynkę, to... wow!!! Chapeau bas!
Gdzieś

Gdzieś, lekko wieczorową porą :)

Droga w okolicy Smardzewa