bendus prowadzi tutaj blog rowerowy

bendus.bikestats.pl

Wpisy archiwalne w kategorii

Z Tosią

Dystans całkowity:1896.79 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:52:39
Średnia prędkość:12.19 km/h
Maksymalna prędkość:38.50 km/h
Suma podjazdów:1960 m
Suma kalorii:7620 kcal
Liczba aktywności:76
Średnio na aktywność:24.96 km i 2h 37m
Więcej statystyk

Na rybkę.

  • DST 39.45km
  • Czas 03:54
  • VAVG 10.12km/h
  • Sprzęt Epic EVO
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 3 sierpnia 2024 | dodano: 02.09.2024

W rodzinno-sąsiedzkim gronie do Bełdowa na rybę.


Kategoria Trójwieś, Z Tosią

Na lody

  • DST 17.50km
  • Czas 01:21
  • VAVG 12.96km/h
  • Sprzęt Epic EVO
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 26 lipca 2024 | dodano: 30.08.2024

Rodzinnie/sąsiedzko na lody.


Kategoria Trójwieś, Z Tosią

Jezioro Czorsztyńskie

  • DST 30.40km
  • Sprzęt Epic EVO
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 20 lipca 2024 | dodano: 27.09.2024

Arcysmętna wycieczka. Jazda asfaltową ścieżką rowerową, wśród tłumu rowerzystów średnio pasuje do mojej definicji dobrej zabawy. 
Nie bardzo mogę kogoś o to obwiniać, bo w sumie to wiedziałem, że tak będzie i wiedziałem, że dziś musi być lajcik, po dwudziestokilkukilometrowym marszu przez Małe Pieniny dzień wcześniej. 
Jezioro objechaliśmy, punkt programu zaliczony, ale nie chciałbym tego jakoś w przewidywalnej przyszłości powtarzać. 

Jezioro Czorsztyńskie

Ścieżka rowerowa wzdłuż Jeziora Czorsztyńskiego

Relaks nad jeziorem

Zamek Czorsztyn

Zamek Dunajec w Niedzicy


Kategoria Piwniczna-Zdrój 2024, Z Tosią, Góry, Pieniny

Rodzinnie z Jaworzyny Krynickiej na Halę Łabowską

  • DST 38.95km
  • Czas 03:07
  • VAVG 12.50km/h
  • VMAX 37.90km/h
  • Podjazdy 614m
  • Sprzęt Epic EVO
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 18 lipca 2024 | dodano: 30.07.2024
Uczestnicy

Pierwszy raz na rowerze z Bejborem w górach innych niż Izerskie.
Rano zjechaliśmy rowerami z naszej kwatery w Kosarzyskach do dworca w Piwnicznej i pociągiem dojechaliśmy do Krynicy-Zdroju, gdzie (znów rowerem) dojechaliśmy do kolei linowej na Jaworzynę Krynicką. 
Wjechawszy kolejką na szczyt, czerwonym szlakiem pojechaliśmy w stronę Hali Łabowskiej. Pasmo Jaworzyny Krynickiej jest bardzo pro-rowerowe - brak dużych stromizn i dużych podjazdów, więc jedzie się całkiem fajnie. Mimo to jest ot jednak prawdziwy górski szlak, a nie gładziutki singielek przygotowany pod rower. Dlatego też miałem trochę obaw o to, jak poradzi sobie nasza 9-letnia potomkini. Okazało się, że martwiłem się niepotrzebnie, bo Młodzież zasuwała jak mała lokomotywka, znakomitą częśc trasy pokonując w siodle, a nie prowadząc. 
W schronisku na Hali Łabowskiej zjedliśmy obiad i ruszyliśmy w dół żółtym szlakiem w stronę Łomnicy-Zdroju. Tutaj już był kawałek, na którym Młoda nie dała zupełnie rady i musiałem znosić jej rower, ale nachylenie było wg. Garmina w rejonie 30%, a szlak prowadził wymyta przez wodę, kamienistą rynną.
Na dole rozdzieliliśmy się - Panie pojechały do kawiarni w Piwnicznej-Zdroju, a ja walnąłem pięciokilometrowy, asfaltowy podjazd do kwatery, by wrócić po Nie autem. 

Czerwony szlak przez pasmo Jaworzyny Krynickiej

Zjazd z Runka w paśmie Jaworzyny Krynickiej

Podjazd

Złota godzina w Beskidzie Sądeckim

Córka na żółtym szlaku powyżej Łomnicy-Zdroju

Na żółtym szlaku, powyżej Łomnicy-Zdroju


Kategoria Beskid Sądecki, Góry, Z Tosią, Piwniczna-Zdrój 2024, Te fajne

Trasa XC Jastrzębi Łaskich w Rokitnicy.

  • DST 17.50km
  • Sprzęt Epic EVO
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 13 lipca 2024 | dodano: 09.09.2024

W ramach testu bagażnika rowerowego na hak, pojechaliśmy zobaczyć trasę XC w lasach koło Rokitnicy. Kiedyś te rejony znałem bardzo dobrze i często tam jeździłem rowerem, ale w związku z ciążą Jaśniemałżonki™ i pojawieniem się Bejbora, przestałem koło 2014r, a właśnie wtedy powstała ta traska. 
Przejechaliśmy ją jeden raz z Córką, a potem pojechaliśmy na obiad do Kolumny. 

Trasa XC Rokitnica

Trasa XC Rokitnica

Trasa XC Rokitnica


Kategoria Z Tosią

Zielony Zakątek stadnie.

  • DST 25.30km
  • Czas 01:58
  • VAVG 12.86km/h
  • Sprzęt [A] Chińczyk
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 7 lipca 2024 | dodano: 09.09.2024


Kategoria Trójwieś, Z Tosią

Zielony zakątek

  • DST 39.10km
  • Czas 02:51
  • VAVG 13.72km/h
  • Kalorie 1068kcal
  • Podjazdy 175m
  • Sprzęt [A] Chińczyk
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 2 czerwca 2024 | dodano: 03.06.2024

Z Żoną, Córką, koleżanką córki i jej mamą, do kawiarni w Zgniłym Błocie. Po drodze złapała nas ulewa, ale dotarliśmy do celu. 
Polną drogą - rejon Zgniłego Błota


Kategoria Z Tosią, Trójwieś

Mikrowyprawa 2/2

  • DST 48.55km
  • Czas 04:15
  • VAVG 11.42km/h
  • Sprzęt [A] Chińczyk
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 31 maja 2024 | dodano: 04.06.2024

Dzień drugi. Dziś już wszystko poszło zgodnie z planem - nie było żadnych ulew, skracania trasy itp. 
Na końcu mały zgrzyt w postaci braku miejsc na rower w dwóch kolejnych pociągach InterCity w stronę Łodzi. W efekcie musieliśmy czekać ponad dwie godziny na dworcu w Tomaszowie, ale nadal mają tam bar z goframi, jak przed laty, więc nie był to do końca stracony czas :)

Bejborowi wycieczka się podobała i wyraża chęć na kolejne. Super.



Inowłódz - Niegdyś synagoga, dziś sklep

Inowłódz - Niegdyś synagoga, dziś sklep

Inowłódz

Przydrożny krzyż w Brzustowie

Linia kolejowa z Tomaszowa do Opoczna

Nad Zalewem Sulejowskim

Gdzieś nad Pilicą

Betonowa kładka gdzieś na brzegu PIlicy

Gofr na dworcu w Tomaszowie Mazowieckim

ŁKA do domu


Kategoria Z Tosią, Zalew Sulejowski i okolice

Mikrowyprawa - 1/2

  • DST 35.80km
  • Czas 02:52
  • VAVG 12.49km/h
  • Sprzęt [A] Chińczyk
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 30 maja 2024 | dodano: 03.06.2024

W "bożocielny" weekend postanowiłem wyciągnąć rodzinę na malutką wyprawę rowerową. Dystans nie mógł być zbyt długi, z uwagi na możliwości dziewięcioletniej rowerzystki, musiało być w miarę płasko, niezbyt trudno pod względem terenowym, musiało być sporo miejsc na postoje w fajnych miejscach i najlepiej jeszcze, żeby dojazd na start wyprawy był pociągiem (bo Młoda uwielbia jazdę pociągami). Wszystkie te warunki spełniały rejony Zalewu Sulejowskiego, więc w czwartek rano wsiedliśmy do pociągu w naszych Grotnikach i po jakimś czasie zameldowaliśmy się w Tomaszowie Mazowieckim. 
Stamtąd to już wielokrotnie niegdyś przerabiany klasyk - Niebieskie Źródła, zapora w Smardzewich, Jeleń i Spała. 
Był plan na trochę więcej, ale po drodze, kawałek przed Jeleniem, złapała nas ulewa i kompletnie przemoczyła. W związku z tym zamiast kręcić dalej po lasach, pojechaliśmy do kwatery w Spale, by się porządnie wysuszyć i przygotować na drugi dzień jazdy. 
Skansen Rzeki Pilicy

Niebieskie Źródła

Staw w lesie koło TKSM

Prawym brzegiem Pilicy w stronę Smardzewic

Zapora w Smardzewicach

Szutrową autostradą przez las

Stary budynek stacji w Jeleniu

W schronie kolejowym w Jeleniu


Kategoria Z Tosią, Zalew Sulejowski i okolice

Na rybę.

  • DST 33.86km
  • Czas 02:53
  • VAVG 11.74km/h
  • Sprzęt Epic EVO
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 18 maja 2024 | dodano: 20.05.2024

Z rodziną na obiad. Dziś  nie do "Czarnego Stawu" jak zwykle, tylko trochę dalej, do Tawerny "Michasiówka" w Bełdowie. 
Dziecię trochę kwękało, że daleko, ale ostatecznie łyknęło ten dystans, jak młody pelikan. 
Tawerna Michasiówka w Bełdowie


Droga w pobliżu Nakielnicy


Kategoria Trójwieś, Z Tosią