Wpisy archiwalne w kategorii

Trójwieś

Dystans całkowity:2877.45 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:126:26
Średnia prędkość:16.93 km/h
Maksymalna prędkość:54.40 km/h
Suma podjazdów:5998 m
Maks. tętno maksymalne:139 (75 %)
Maks. tętno średnie:121 (65 %)
Suma kalorii:38821 kcal
Liczba aktywności:101
Średnio na aktywność:28.49 km i 1h 45m
Więcej statystyk

Środa z wieczora

Środa, 10 maja 2023 · Komentarze(0)
Kategoria Trójwieś
Kolejna przejażdżka z Sąsiadem™ i jego kolegą, w celu omówienia szczegółów planowanego wyjazdu rowerowego.
W tym gronie najwyraźniej ciągle się tylko jedzie i nie robi postojów na pogaduchy o dupie Maryny, więc zdjęć niet.

W związku z tym karygodnym brakiem dokumentacji zdjęciowej, wrzucam zdjęcie naszego kota nr 4, bo całe internety lubią koty, nie?
Jonesy

Na gofra

Niedziela, 16 kwietnia 2023 · Komentarze(0)
Kategoria Trójwieś, Z Tosią
Spacerowym tempem na lody koło zalewu na Lindzie. Powrót "trochę dłuższą" drogą przez rezerwat.Linda w rezerwacie

Świąteczny stukot jaj.

Niedziela, 9 kwietnia 2023 · Komentarze(0)
Kategoria Trójwieś
Jak wychodziliśmy ze świątecznego śniadania w Łodzi, lało. Lało też przez prawie całą drogę do domu, ale nasza wieś spokojna, wieś wesoła chyba nawet kropli deszczu nie zobaczyła. Wobec powyższego postanowiłem zaryzykować i wyskoczyć na rower, wychodząc z założenia, że najwyżej zmoknę, a od odrobiny wody nikt jeszcze nie umarł (poza tymi, którzy się dajmy na to utopili). Ryzyko się opłaciło i pogoda dopisała, pozwalając mi odwiedzić taką niesamowitą atrakcję okolicy, jak Gminne Centrum Kultury Sportu Turystyki i Rekreacj :P Staw przy Gminnym Centrum Kultury w Dzierżąznej

A2 w rejonie Rosanowa

Na czczo

Sobota, 25 marca 2023 · Komentarze(0)
Kategoria Trójwieś
Temat przewodni tej wycieczki taki, jak ostatnio wszystkich: "zmieścić się w bardzo ograniczonym czasie". 
Dziś wstałem kilka minut przed siódmą rano i zrobiłem rundkę w rejonie Chociszewa. Jak wróciłem, to Jaśnieżona jeszcze łożnicę okupowała. Gdybym wrócił kilka minut wcześniej, to nawet by nie zauważyła, że wychodziłem.
Most kolejowy w Mamieniu

Po pracy.

Czwartek, 23 marca 2023 · Komentarze(0)
Kategoria Trójwieś

Wybrałem się sprawdzić, czy jestem w stanie pyknąć małą rundkę po pracy i wrócić przed zmrokiem. 
Otóż okazuje się, że nie jestem w stanie. Za tydzień, po zmianie czasu, owszem, ale dziś trochę czasu zabrakło i końcówka była w ciemnościach..
Na finiszu złapał mnie deszcz, co to go (według prognóz) miało nie być.
Budowa S14

O poranku.

Niedziela, 19 marca 2023 · Komentarze(0)
Kategoria Trójwieś
W niedzielę, zanim żona wstała i zagoniła mnie do prac ogrodowych, wymknąłem się na rower. Trasa w 2/3 szosą a pozostała część po takich leśnych autostradach.
Na leśnej austostradzie

Biała sobota

Sobota, 4 lutego 2023 · Komentarze(0)
Kategoria Trójwieś

Zimówką po lesie.
Temperatura była bliska zera, więc śnieg mokry i lepki - jechało się ciężko i mimo małego dystansu, do domu wróciłem totalnie wypluty.
Ale widoczki przednie.
Linda

Zimowy las

Mostek w lesie

Nie zawsze jest następny raz i następna golonka

Sobota, 14 stycznia 2023 · Komentarze(0)
Kategoria Trójwieś

Jak ostatnio byłem w Giecznie, wpis zakończyłem słowami: "Zawsze jest następny raz i następna golonka..."
Od tej pory minęło trochę czasu (12 lat i 223 dni, żeby być precyzyjnym) i okazało się, że najwyraźniej jest jak w tytule. 
Czując wielką potrzebę wszamania czegoś smacznego i pojeżdżenia na rowerze, wybrałem się do Gieczna, do którego mam po przeprowadzce znacznie bliżej niż kiedyś. Okazało się. że bar nadal stoi, a na podwórku nadal rdzewieje Żuk, przy którym wtedy Marysia pozowała do zdjęć. Niestety zjeść tam już się nie da (a przynajmniej nie w styczniową sobotę). 
Kościół w Modlnej


Kościół w Giecznie

Bar

S14 w budowie