Wycieczka do pieca.
Niedziela, 11 lipca 2010
· Komentarze(0)
Kategoria Łódź i okolice, Z muzyką
Upał, upał, upał a do tego piach, piach i piach. Tak w skrócie można opisać dzisiejszą wycieczkę. Jeździliśmy z grubsza w rejonie Grotnik i dopóki byliśmy po wschodniej stronie Lindy, było OK (znaczy się był tylko upał). W lasach po drugiej stronie pojawił się piach w ilościach hurtowych. Było go tyle, że Marysia była tak zadowolona, gdy w końcu go opuściliśmy, że z radości padła na ziemię i przytuliła się do asfaltu. Tylko czemu w czasie jazdy?
Dziewczę z czarnym prąciem ;)



Zdjęcia zaprzeczają historii o piasku, ale po prostu tłukąc się na zębatce 22 przez piach powyżej obręczy miałem serdecznie dość i ochota na robienie zdjęć mi przeszła.
A na koniec "audio"... Tytuł jak najbardziej pasuje do klimatu dzisiejszej wycieczki.
<object width="425" height="350"><param name="movie" value="http://www.youtube.com/v/HMfcBwjszzQ"> <embed src="http://www.youtube.com/v/HMfcBwjszzQ" type="application/x-shockwave-flash" wmode="transparent" width="425" height="350"></embed></object><br>...
Dziewczę z czarnym prąciem ;)



Zdjęcia zaprzeczają historii o piasku, ale po prostu tłukąc się na zębatce 22 przez piach powyżej obręczy miałem serdecznie dość i ochota na robienie zdjęć mi przeszła.
A na koniec "audio"... Tytuł jak najbardziej pasuje do klimatu dzisiejszej wycieczki.
<object width="425" height="350"><param name="movie" value="http://www.youtube.com/v/HMfcBwjszzQ"> <embed src="http://www.youtube.com/v/HMfcBwjszzQ" type="application/x-shockwave-flash" wmode="transparent" width="425" height="350"></embed></object><br>...