bendus.bikestats.plblog rowerowy

avatar bendus
Jedlicze A

Informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(5)

Moje rowery

GT Grade 32 km
Epic EVO 412 km
MotoRower 289 km
Supernormal 310 km
[A] Moon 180 km
[A] Mike 1113 km
[A] Canyon 116 km
[A] Zumbi 182 km
[A] Spitfire 104 km
[A] Chińczyk 2104 km
[A] 45650b 2669 km
[A] Tomac 2998 km
[A] Prophet 3754 km
[A] Enduro 903 km
[A] Poison 330 km
[A] Scraper 2525 km
[A] Amstaff 1239 km
ŁRP 249 km
[A] Kryptoszosa 656 km
[A] Mongoose
[A] Stevens 310 km
[A] Mieszczuch 632 km
[A] Marin 1479 km

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy bendus.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Hala Izerska z Bejborem

Środa, 23 sierpnia 2017 | dodano: 27.09.2017Kategoria Góry, Góry Izerskie, Przyczepka, Z Tosią, Pilchowice 2017, Te fajne
Drugi dzień dolnośląskich wakacji z Bejborem był dniem pieszym - odwiedziliśmy Szklarską Porębę i Wodospad Kamieńczyka.


Spacer czarnym szlakiem do wodospadu był trochę ciężki, bo ciągle myślałem, że jakiś czas temu popierniczało się tamtędy w dół na rowerze, ale cóż... czasy się zmieniają.




W środę z rana wsiedliśmy do "Aelodeta" i pojechaliśmy do Jakuszyc. Tam wyładowaliśmy rowery, zapakowaliśmy Bejbora do przyczepki i ruszyliśmy w drogę. Szło to przeciętnie dosyć, bo z "rydwanu" ciągle słyszałem narzekanie, że"trzęsie" i "tata nie skacz". W efekcie, choć nogi radę dawały, to tempo coraz bardziej spadało. Potem Bejbor usnął i nastała cisza (ale przyspieszyć nie szło, bo by Młodej głowa odpadła).

Tocząc się powoli, hamując okrutnie na zjazdach, dokulaliśmy się w końcu do Chatki Górzystów. Tutaj było żarcie. Znów można kupić naleśniki z jagodami, ale porcje zmalały o połowę. Kiedyś był cały naleśnik, dziś za te same pieniądze dostaje się pół... cóż...


Napełniwszy (powiedzmy) brzuchy, przez Halę Izerską pojechaliśmy z powrotem do auta, zaliczając po drodze przydługi postój nad Izerą i pomagając napotkanym rowerzystom z zerwanym łańcuchem.






Ogólnie wyszło nieźle, ale stanowczo był apetyt na więcej.

Rower:[A] 45650b Dane wycieczki: 20.60 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Nad Bobrem

Poniedziałek, 21 sierpnia 2017 | dodano: 01.09.2017Kategoria Góry, Przyczepka, Z Tosią, Pogórze Kaczawskie, Pilchowice 2017, Te fajne
Zachęceni sukcesem wypadu na Jurę, postanowiliśmy spróbować szczęścia z Dolnym Śląskiem. 
Nie chcieliśmy wybierać się w góry, bo z przyczepką oglądalibyśmy je i tak tylko z dołu. Rozważaliśmy Park Krajobrazowy "Chełmy", ale nie udało się znaleźć pasującej nam kwatery. Wtedy przypomniałem sobie o wypatrzonym przy okazji zeszłorocznej wizyty na Zaporze Pilchowicekiej  "Tartaku" u jej podnóża.
Kilka maili i kilkaset kilometrów później byliśmy w malowniczej dolinie Bobru. 




Pierwsza wycieczka miała być z grubsza dookoła Jeziora Pilchowickiego, a może dalej, wzdłuż brzegu Jezior Wrzeszczyńskiego i Modrego, aż do Jeleniej Góry.
 Dojechaliśmy do punktu widokowego Mostek Kapitański, a potem żółtym szlakiem puściliśmy się w dół do doliny Kamienicy. 
Szlak był piękny, ale niekoniecznie przystosowany do jazdy po nim przyczepką ze śpiącym Bejborem (Młodzież usnęła gdzieś za wsią Pokrzywnik). W efekcie odcinek niecałego kilometra pokonywaliśmy chyba ponad godzinę (jak nie lepiej) - przenoszenie przyczepki, powrót po rowery i od nowa.  











Ostatecznie jednak jakoś dotarliśmy do zapory we Wrzeszczynie i szlakiem po północnej stronie Jeziora Wrzeszczyńskiego pojechaliśmy do Siedlęcina. Na tym etapie jasnym stało się, że na Jelenią Górę szans nie ma - Bejbor wyraźnie protestował, a i czasu mogłoby nie starczyć. Zwłaszcza, że po drodze trafiła się jeszcze guma w przyczepce. 



W związku z tym, po uzupełnieniu zapasów wody i wałówki w lokalnym sklepie, wróciliśmy asfaltem z powrotem do Pilchowic,
oo drodze zaliczając postój przy pięknie położonym wiaduktem na nieczynnej niestety linii nr 283.







Wieczorkiem zerknięcie na zaporę, odległą od Tartaku o rzut beretem.
Rower:[A] 45650b Dane wycieczki: 21.50 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(1)

Z pracy

Środa, 9 sierpnia 2017 | dodano: 10.08.2017Kategoria ŁRP, Po mieście, Praca, Łódź i okolice
Do domu z pracy, częściami do auta w koszyczku.
Rower:ŁRP Dane wycieczki: 7.50 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Z pracy

Wtorek, 8 sierpnia 2017 | dodano: 11.08.2017Kategoria ŁRP, Po mieście, Praca, Łódź i okolice

Dziś z pracy wyszedłem trochę później i miałem straszne problemy ze znalezieniem wolnego roweru. Obszedłem kilka stacji ŁRP, aleby były puste, albo dostępne rowery były zepsute. W końcu, w bodajże piątej, znalazłem rower, którym dało się jechać. Miał urwany koszyk, który przesuwał się ciągle w bok i uderzał mnie w kolano, ale za to koła były napompowane, a piasta z przekładnią planetarną działała i nic chyba nawet za bardzo nie obcierało. Dojechałem nim do stacji 8629 w Parku Poniatowskiego. Tu zachciałem znienić pojazd na jedne z nowych, zaparkowancyh na tehj stacji. Niestety okazało się, że żaden z nich nie nadaje się do jazdy - były za słabo poskręcane i przeróżne części zaczeły się odkręcać po kilku dniach użytkowania. Zniechęcony, dałem sobie spokój i poszedłem pieszo na Kaliski, bo tam zawsze jest duży wybór rowerów. Wsiadłem na jeden z nich (jak się okazało, z poluzowanym jarzmem siodła) i pojechałem do domu.
Rower:ŁRP Dane wycieczki: 9.10 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(2)

Coś?

Sobota, 5 sierpnia 2017 | dodano: 09.10.2017Kategoria Łódź i okolice
Tak długo zwlekałem z wpisem, że nie pamiętam, co to była za wycieczka :) Może kiedyś sobie przypomnę...
Rower:[A] 45650b Dane wycieczki: 50.23 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Z pracy

Piątek, 4 sierpnia 2017 | dodano: 04.08.2017Kategoria ŁRP, Po mieście, Praca, Łódź i okolice
Stworzenie blisko 50 nowych stacji ŁRP wiązało się również z pojawieniem się w systemie sporej ilości nowych rowerów. Przyznam, że po kilku jazdach na nóweczkach, z niechęcią wsiadam na te, które mają za sobą półtora sezonu intensywnego użytkowania (i praktycznie zero serwisowania). Bywa wręcz, że jadąc na starociu, zostawiam go na stacji, jeśli jest okazja przesiąść się na nowy. 
Szkoda, że już wkrótce te nowe rowery też zostaną zniszczone przez zdebilałych użytkowników - egzemplarz którym dziś jechałem miał już (4-go dnia) ułamaną klamkę hamulcową.


Rower:ŁRP Dane wycieczki: 10.24 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(2)

Najszybsze, najlepsze...

Czwartek, 3 sierpnia 2017 | dodano: 03.08.2017Kategoria ŁRP, Po mieście, Praca, Łódź i okolice
Najszybsze auto to auto służbowe, a najlepsze opony, opony darmowe. Właśnie po komplet takich oto darmowych gum wybrałem się dziś po pracy ŁRP'em.

Rower:ŁRP Dane wycieczki: 14.88 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Przyjemny syf, miła kiła i urocza mogiła.

Środa, 2 sierpnia 2017 | dodano: 03.08.2017Kategoria ŁRP, Po mieście, Praca, Łódź i okolice
I znów całą drogę z pracy do domu. I znów przez park.
Teraz tylko muszę sobie jakieś słuchawki sprawić, bo tak bez muzyki to trochę syf, kiła i mogiła, lub jak kto woli, chuj, dupa i kamieni kupa.

Rower:ŁRP Dane wycieczki: 8.03 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Nareszcie!

Wtorek, 1 sierpnia 2017 | dodano: 03.08.2017Kategoria ŁRP, Po mieście, Praca, Łódź i okolice
Dzisiaj uruchomiono kolejna stacje ŁRP i tym sposobem wreszcie mogłem rowerem publicznym wrócić z pracy prawie pod sam dom. Myślę, że będę z tej możliwości często korzystał, bo czasowo wychodzi to porównywalnie z podróżą tramwajem, a do tego trasa przyjemna, bo przeszło pół drogi można zrobić przez park.



Rower:ŁRP Dane wycieczki: 7.57 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Na obiad

Sobota, 29 lipca 2017 | dodano: 04.08.2017Kategoria Łódź i okolice
Wycieczka zaczęła się jako krótki wypad w rejon WiMy po gwintownik do naprawy Moon'a, a potem jakoś tak ewoluowała... Ostatecznie zaliczyłem z Ojcem obiad w Tuszynie, a wycieczkę skończyłem na działce sąsiadki, we Florentynowie.

Rower:[A] 45650b Dane wycieczki: 73.65 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)