We mgle

Sobota, 28 grudnia 2024 · Komentarze(0)
Kategoria Trójwieś
Tour de Paczkomat - miałem do odebranie kilka przesyłek. Kilka w Jedliczu A, kilka w Zgierzu, więc był pretekst, by wsiąść na rower. Droga do Zgierza wiedzie w znacznej mierze przez las, wiec mimo ogólnej zgnilizny, jazda była całkiem przyjemna. 

Zgierz Kontrewers - przejazd pod torami kolejowymi

Ścieżka nad brzegiem Lindy

Grotniki - Ścieżka przez las

Las Krogulec we mgle

Esker

Sobota, 21 grudnia 2024 · Komentarze(0)
Kategoria Trójwieś
Uczestnicy
Gravel - / ˈgræv əl / - przwlekła choroba dotykająca głównie osoby po 35 roku życia. Może pojawiać się samoistnie, jako powikłanie po kolarstwie szosowym bądź MTB przechodzonym w okresie młodości, bądź może być przenoszona drogą płciową. 

Mnie złapało w 2022r., a w zeszłym roku zaraziłem żonę. Na dniach choroba się rozwinęła i Jaśnie Małżonka dostała od mnie prawdziwego gravela, w miejsce wcześniejszych przerabianych rowerów MTB. Dziś była jazda inauguracyjna. Nie było czasu na dluższą jazdę, ale zażylismy nieco szutrowych dróg, leśnych ścieżek i asfaltów i chyba się spodobało.

Ponura sobota.

Sobota, 14 grudnia 2024 · Komentarze(1)
Kategoria Trójwieś
Pierwszy raz po jakimś choróbsku. 
Dzień mocno zawalony pracami domowymi i udało się tylko taką chwilkę wygospodarować. 
Zrobiłem rundkę po lesie i jestem głęboko zniesmaczony - mimo licznych protestów lokalnych społeczności, uwag zgłaszanych do Planu Urządzenia Lasu, rżnięcie idzie na całego. 
Lasy Państwowe dbają o las aż wióry lecą. 

Lasy Państwowe dbają o las, aż wióry lecą.

Wycinka.

Krótko

Sobota, 16 listopada 2024 · Komentarze(0)
Kategoria Trójwieś
Krótko. Wyprowadziłem Żonę na spacer
Staw w Wiktorowie

Znowu nowy rower? Tak jakby.

Niedziela, 10 listopada 2024 · Komentarze(0)
Kategoria Sprzęt, Trójwieś
Tak jakby znów kupiłem sobie nową ramę.
ICAN był ok ale nie do końca był przystosowany do widelca amortyzowanego i po założeniu RS Rudy geometria zrobiła się trochę dziwna. Pierwotnie myślałem o czymś stalowym, może robionym na zamówienie, ale ceny takich atrakcji szybko mnie z tego wyleczyły. Ostatecznie padło znów na carbon w postaci GT Grade. Ze swoimi ca. 180cm wzrostu wpasowuję  gdzieś między M a L. Wybrałem rozmiar M bo pasowała mi długość - 581mm, co i tak jest dość dużą wartością wobec 560mm, które były w Marinie i 565mm w ICAN (L-ka od GT to już 609mm, czyli naprawdę sporo) . Problemem jest bardzo niska główka i co za tym idzie Stack. Nawaliłem tonę podkładek pod mostkiem i  jest ok. Cała rama ma wizualnie dosyć spory odchył w stronę roweru MTB. Przy raczej raczej konserwatywnie wyglądających poprzednich moich gravelach wygląda trochę dziwnie i mimo że wszystkie punkty styku z rowerem są mniej więcej tam gdzie być powinny (a przynajmniej tam gdzie mi wygodnie), to rower wydaje się malutki i pewnie długo zajmie mi przyzwyczajenie się do jego wyglądu. 

Sama jazda, to szybka rundka regulacyjna po najbliższej okolicy, celem sprawdzenia czy dobrze przykręciłem wszystkie śrubki podczas przerzucania części z poprzedniego roweru. Nic się nie urwało, więc chyba przykręciłem dobrze :)
GT Grade Carbon X

GT Grade Carbon X

Sokolniki

Niedziela, 27 października 2024 · Komentarze(0)
Kategoria Trójwieś, Z Tosią
Rodzinnie do Sokolnik. Jak zwykle, żeby wyciągnąć Córkę z na rower, trzeba obiecać jej żarcie :) Dziś obiecane żarcie było w restauracji "Nasza Chata" w Sokolnikach. 
Temperatura niby spora, ale jednak te 17-19 stopni w październiku to jakoś nie to samo co ta sama temperatura wiosną, czy latem - zmarzłem nieprzyzwoicie.

Przez las koło Grotnik

To tu, to tam.

Sobota, 19 października 2024 · Komentarze(0)
Pojechałem do Lasu Łagiewnickiego, którego już bardzo dawno nie odwiedzałem. Zrobiłem kilka rundek, odwiedziłem działkę Teścia i cały czas za pośrednictwem Messengera  próbowałem wyciągnąć na rower kolegę. Nie udało się. 
W drodze powrotnej dołączyłem do Jąsnieżony®, która z trójwsiowymi znajomymi jechała na hambuksy do Brzózki.  Jesień w zgierskim lasku

Grzyby na pniu

"Memoriał"

Czwartek, 10 października 2024 · Komentarze(0)
Planowałem przejechać trasę "Gravela po łódzku" z 2023r. Przejechałem ją w lipcu 2023 i przez część pętli towarzyszył mi Ojciec. Była to chyba nasza ostatnia wspólna jazda przed Jego nagłą śmiercią w październiku zeszłego roku. Z powodu wieczornego deszczu, nie zrobiłem pełnej pętli, ale ten przejechany wtedy razem odcinek między Lutomierskiem a Wiśniową Górą udało się zaliczyć.

Przeprawa przez Lindę w Grotnikach

Stawy w Sarnowie o poranku

Droga koło Dzierżanowa

Ner koło Lutomierska

Dziurawy mostek przez Zalewkę

Grzyby

Stary cmentarz ewangelicki w Wysieradzu

Polna droga koło Wysieradza

Nad Grabią

Wieża przeciwpożarowa w rejonie Czyżemina

Sacro-polo w pełnym rozkwicie - Źródła Królewskie w Żerominie

Droga przez pola w rejonie Żeromina

Rybakówka