Solo
-
DST
36.02km
-
Czas
01:29
-
VAVG
24.28km/h
-
VMAX
44.50km/h
-
Temperatura
22.0°C
-
Kalorie 1497kcal
-
Podjazdy
155m
-
Sprzęt [A] Chińczyk
-
Aktywność Jazda na rowerze
Pierwsza przejażdżka tego dnia - Poranna rundka przez Torfowisko Rąbień, Zgniłe Błoto i Nowy Adamów
Kategoria Trójwieś
Praca
-
DST
51.50km
-
Czas
02:18
-
VAVG
22.39km/h
-
VMAX
37.90km/h
-
Aktywność Rower elektryczny
Drugiego maja nie powinno się chodzić do pracy :/
Kategoria Praca, eBike
Stadnie
-
DST
19.40km
-
Czas
01:29
-
VAVG
13.08km/h
-
Sprzęt Epic EVO
-
Aktywność Jazda na rowerze
Ośmioosobową grupą na hambuksy w Emilii.
Kategoria Trójwieś
Wycieczka rowerowo piesza
-
DST
54.31km
-
Czas
02:47
-
VAVG
19.51km/h
-
VMAX
34.50km/h
-
Temperatura
8.0°C
-
Kalorie 2001kcal
-
Podjazdy
247m
-
Sprzęt [A] Chińczyk
-
Aktywność Jazda na rowerze
Po raz pierwszy od dłuższego czasu zostały spełnione dwa warunki koniczne mojego wyjścia na rower: brak deszczu i wolny czas. W związku z powyższym pojechałem.
Jeśli chodzi o wybór trasy, to nie bawiłem się w żmudne siedzenie nad mapą, tylko zaznaczyłem kilka punktów, a resztę zrobił komputer. Nawet nieźle mu poszło - nie musiałem jechać zbyt dużymi, ruchliwymi drogami, a kilka leśnych dróżek było nawet fajnych, choć odcinek z Tumu do Modlnej był nudny jak flaki z olejem.
Odwiedziłem Łęczycę, Tum i Sokolniki. Wszystko było raczej ok do momentu, gdy jakieś 10km od domu najechałem na ukrytą w błocie, potłuczoną butelkę. Skończyło się wielkim rozcięciem z boku opony, wielką dziurą w dętce i zmianą charakteru wycieczki z rowerowej na pieszą. Do tego lunął deszcz.
Całe szczęcie dziś osiągalne było żona-taxi, więc spacer nie był zbyt długi. Rower trafił do bagażnika i już autem wróciłem do domu, by zacząć poszukiwania w Internecie nowej opony na przód.
Kategoria Trójwieś
"Czarny Staw" & wybory
-
DST
32.33km
-
Sprzęt Epic EVO
-
Aktywność Jazda na rowerze
Ze znajomymi na obiad do "Czarnego Stawu" w Nowym Adamowie. Oni dojechali autem, a my rowerami.
Po powrocie jeszcze kurs po wsi & dojazd na głosowanie w wyborach samorządowych.
Kategoria Trójwieś
Na dobre zakończenie dnia.
-
DST
36.11km
-
Czas
01:47
-
VAVG
20.25km/h
-
VMAX
36.80km/h
-
Temperatura
16.0°C
-
Kalorie 1441kcal
-
Podjazdy
258m
-
Sprzęt [A] Chińczyk
-
Aktywność Jazda na rowerze
Od rana Żona zarządziła prace ogrodowe, więc styrałem się niemiłosiernie rąbiąc gałęzie i robiąc inne nieciekawe rzeczy. Na rower udało się wyjść dopiero późnym popołudniem i wcisnąć krótką rundkę przed zmierzchem.
Kategoria Trójwieś
Wielkanoc
-
DST
28.61km
-
Czas
01:12
-
VAVG
23.84km/h
-
VMAX
38.40km/h
-
Kalorie 1179kcal
-
Podjazdy
150m
-
Sprzęt [A] Chińczyk
-
Aktywność Jazda na rowerze
Zanim ruszyliśmy na wielkanocne śniadanie, udało mi się wyskoczyć na rundkę po okolicy.
Kategoria Trójwieś
Familiada
-
DST
18.62km
-
Sprzęt Epic EVO
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wielka So. Pierwsza jazda na Epicu. Optymistycznie zostawiłem fabryczne siodło, ale stanowczo zad mój się z nim nie zgodził. Dobrze, że przejażdżka była krótka, bo chyba by mi tyłek odpadł.
Obowiązki małżeńskie
-
DST
44.91km
-
Czas
02:43
-
VAVG
16.53km/h
-
VMAX
34.80km/h
-
Temperatura
16.0°C
-
Kalorie 1594kcal
-
Podjazdy
295m
-
Sprzęt [A] Chińczyk
-
Aktywność Jazda na rowerze
Z Jaśnieżoną przejechaliśmy się po okolicy. Ostatnio rzadko mamy okazję, by razem pojechać gdzieś dalej niż na lody z córką, więc taka wycieczka jest bardzo miłą odmianą.
Pumptrack Parzęczew & Dzierżązna
-
DST
55.50km
-
Czas
02:28
-
VAVG
22.50km/h
-
VMAX
46.10km/h
-
Temperatura
9.0°C
-
Kalorie 2289kcal
-
Podjazdy
282m
-
Sprzęt [A] Chińczyk
-
Aktywność Jazda na rowerze
Ruszyłem trochę bez pomysłu na trasę, byle tylko wyjść z domu i skorzystać z pięknej pogody. Po drodze wymyśliłem, że zobaczę pumptrack w Parzęczewie. Ponoć największy w Polsce (wg. niektórych źródeł również największy w Europie). Korzystając z faktu, że był zupełnie pusty, chwilę po nim pojeździłem, choć gravel średnio się do tego nadaje.
Stamtąd pojechałem na wschód, w kierunku Dzierżąznej, by dobić trochę kilometrów, a potem już najkrótszą drogą do domu.
Kategoria Trójwieś